Roland Barthes. „Światło obrazu” jako książka żałobna
środa, 30 września, 2009Tekst został opublikowany pt. Roland Barthes, czyli… w „Biuletynie Fotograficznym Świat Obrazu” 2009, nr 1-2.
Właściciele sensu
W Przyjemności tekstu Rolanda Barthesa znajduję następujący fragment: „Można by powiedzieć, że zdaniem Bachelarda pisarze nigdy nie pisali, a jedynie są czytani”. Uruchamia to we mnie natychmiast szereg skojarzeń, rozpoczyna się swoista gra pamięci i z pamięcią, tak jak w tych szczególnych momentach, kiedy oglądamy jakieś zdjęcie dawno nie widziane. Staje się ono indukcyjnym zarzewiem spojrzenia wstecz, na coś „co było”, i trwało, ale w pewnym w rodzaju uśpienia. Dopiero owo zdjęcie wyrywa to zdarzenie/obiekt z czasu przeszłego i przenosi do czasu teraźniejszego, ale tylko na krótki moment. Zdanie Barthesa wyzwala zatem ciąg skojarzeń: „pisarze nigdy nie pisali”, każe mi myśleć o tytule jednego z najsławniejszych esejów francuskiego myśliciela zatytułowanego Śmierć autora, w którym podważona i zdekonstruowana zostaje tradycyjnie rozumiana kategoria autora (tekstu) jako „właściciela” i dysponenta klucza do jego właściwego odczytania. To czytelnik (a właściwie czytelnicy) są twórcami (i właścicielami) sensu. (więcej…)